Wszechwysypisko — nawiedzane przez śmiertelne dla żywej materii burze popiołowe — jest terenem zupełnie pustynnym, pozbawionym roślin, zwierząt i innych organizmów. Ta druga co do wielkości strefa otacza z każdej strony kopułowe miasto Mnemos.
Zamieszkują je głównie uciekinierzy z metropolii, którzy zmuszeni byli przystosować się do tych niebezpiecznych warunków. Zaprojektowali budynki filtrujące powietrze z zewnątrz, a sami noszą specjalne maski uniemożliwiające wdychanie popiołu.
Burze popiołowe pojawiają się sporadycznie, lecz ciężko określić ich kierunek i siłę. Ci, którzy narażą się na działanie popiołu, zostają porażeni i tracą zdolność oddychania. Szczęśliwi ci, którzy umierają szybko; nieszczęśni ci, którzy muszą żyć z chorobą zmuszającą ich do walki o każdy oddech.
Większość mieszkańców żyje, przeszukując na własną rękę kopalnie odkrywkowe. Wszechwysypisko jest bowiem bogate w złoża złomu — zwane także skarbami starego świata.
The Scrappitland — haunted by deadly ash storms that are fatal to all living matter — is a completely barren terrain, devoid of plants, animals, and other organisms. This second-largest zone surrounds the dome city of Mnemos on all sides.
It is mainly inhabited by refugees from the metropolis who have been forced to adapt to these hazardous conditions. They have designed buildings that filter air from the outside, and they wear special masks to prevent inhaling ash.
The ash storms appear sporadically, but it is difficult to determine their direction or intensity. Those who expose themselves to the ash are struck down and lose the ability to breathe. Fortunate are those who die quickly; unfortunate are those who must live with a disease that forces them to fight for every breath.
Most residents survive by searching for scraps in the open-pit mines. The Scrappitland is rich in scrap deposits — also known as the treasures of the old world.